Aktualizacja: 19.05.2022
Chociaż termometry na podczerwień są niezwykle uniwersalne i praktyczne, są one całkowicie nieskuteczne przy pomiarach temperatury wylotowej nagrzewnicy powietrza.
Aby zrozumieć, dlaczego, musimy najpierw zrozumieć, jak działa to narzędzie. Termometry na podczerwień mierzą temperaturę powierzchni obiektu poprzez pomiar energii cieplnej emitowanej przez cel. Znając ilość wyładowanej energii cieplnej i emisyjność powierzchni obiektu, urządzenie może określić temperaturę obiektu.
Podczas pomiaru temperatury powietrza wylotowego z nagrzewnicy największym problemem związanym z tymi termometrami na podczerwień jest to, że mierzą one temperaturę powierzchni. Ponieważ ogrzane powietrze jest przezroczyste, pomiarem zawsze będzie temperatura powierzchni dyszy lub elementu obudowy nagrzewnicy; i często będzie to powierzchnia zewnętrzna. Temperatura na zmierzonej powierzchni będzie zawsze będą niższe niż ogrzane powietrze, często o znacznie większy margines, niż oczekiwałby użytkownik. Aby dokładnie zmierzyć temperaturę na wylocie nagrzewnicy powietrza, należy zmierzyć temperaturę powietrza, a laserowe termometry na podczerwień nie są w stanie tego zrobić.
Czego zamiast tego użyć?
Aby skutecznie zmierzyć temperaturę wyjściową z nagrzewnicy powietrza, zalecamy stosowanie fizycznej sondy. Najpopularniejszym urządzeniem jest termopara typ K, którą z powodzeniem stosujemy do wszystkich pomiarów temperatury powietrza w serwisie i w terenie. W przypadku korzystania z termopary, końcówkę sondy należy umieścić bezpośrednio w strumieniu gorącego powietrza (najlepiej w sposób umożliwiający dobre uderzenie powietrza w końcówkę) i pozostawić w spoczynku, aż pomiar na czytniku osiągnie stan ustalony. Należy upewnić się, że końcówka sondy nie styka się z żadną dyszą, rurą lub powierzchnią obudowy nagrzewnicy. Ta metoda zapewni dokładny pomiar temperatury powietrza na wylocie nagrzewnicy.